Yung milkson, Tobi HBK – Yung milkson feat. Tobi HBK - wątpliwości (prod. 707)
Genre Rap

LYRIC
Yung milkson feat. Tobi HBK - wątpliwości (prod. 707)

[refren
Nie mam kierunkowskazow zmieniam pas jak sie podoba
Nie piszesz rozprawki lecz chlopcze zwazaj na slowa
Nie podaje reki chyba ze wzywa umowa
Znacze na tym bicie wiecej niz czasteczka fotonowa

Nie ma momenty zebysmy gdzies weszli bez zadymy
Nie uzywam mikrofali lecz jak popcorn was prazymy
Jak wywolasz moja armie to na wojne ruszymy
Wszystkim godnym sluchaczom kiedys plytki dostarczymy
[1 zwrotka
Sprawdz to cos przeszlo za toba
Pekasz jakbys byl co najmniej guma balonowa
Jak wejdziesz w parade no to kare mamy sroga
Teraz nie ma przebacz nie wejdziesz na taryfe ulgowa

Ryczysz jakby wylalo ci sie troche mleczka
Po przesluchaniu tego bedzie z ciebie tylko sieczka
Nie rzucam granatu gdzies wyrzucona jest zawleczka
Czuje sie jak w innym swiecie ale to nie jest wycieczka

[bridge
Pani gada o balladynie na jezyku polskim
A ja zamiast sluchac no to kminie sobie zwrotki
Lece ciagle w gore jakbym mieszkal na lotniskach
Slad po kims zaginal ruszyli na ostatnich piskach

Nie jestem pisarzem ale cos ci teraz opowiem
Jaram sie muzyka odkad bylem malym gnojem
Lecz nic nie robilem bo nie mialem mozliwosci
Czy ci sie spodoba nie mam zadnych watpliwosci

[refren]

Nie mam kierunkowskazow zmieniam pas jak sie podoba
Nie piszesz rozprawki lecz chlopcze zwazaj na slowa
Nie podaje reki chyba ze wzywa umowa
Znacze na tym bicie wiecej niz czasteczka fotonowa
Nie ma momenty zebysmy gdzies weszli bez zadymy
Nie uzywam mikrofali lecz jak popcorn was prazymy
Jak wywolasz moja armie to na wojne ruszymy
Wszystkim godnym sluchaczom kiedys plytki dostarczymy

[2 zwrotka]

Mamy problemy no to łapy są gotowe
Jestem tu nastepny gdzie wkurwieni sa wrogowie
Oni stoja w roku i czekaja az sie uspokoje
Milkson do mnie wyslal no i czeka az odesle bit
Wiec nawine od mojego serca i odsylam mu moj piekny styl
Na sluchawkach piekny syf
No i bujam moja glowe do tego dzis [ye]

[3 zwrotka
Zamknij w koncu pizde bo mam dosyc gadania
Przejdzmy odrazu do napierdalania
Napierdalam nuty jakbym mial stad zniknac dzis
Dawaj bracie to wysylaj na twoje cd
Rozjebiemy bank no i cala polske
Rozjebiemy miasta no i twoja wioske
Za niedlugo mam siedemnascie wiosen
A moje oczy widzialy jakbym mial pięcdziesiątke
Znowu mnie sluchasz a nie wiesz jak brzmi moj glos
Jakis pedal znowu szczeka no to go naucze cos
Znowu jestem skuty nie rozumiem co sie dzieje co?
Nie rozumiem co sie dzieje co?

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *