Zwrotka 1
Kiedy nocą wreszcie zgaszę świat
I ogarnie mnie już mrok
Wpadam w jakiś nierealny stan
Znów zaczynam swój lot
Refren
Wyobraźnia, o-o
Wyobraźnia, to mój skarb
Wyobraźnia, o-o
Moja wyobraźnia
Zwrotka 2
Gdzieś zostaje z tyłu cały strach
I samotność bez tchu
Czarne zmory moich trudnych spraw
Nie dogonią mnie na pewno tu
Refren
Wyobraźnia, o-o
Wyobraźnia, to mój skarb
Wyobraźnia, o-o
Moja wyobraźnia
Zwrotka 1
Kiedy nocą wreszcie zgaszę świat
I ogarnie mnie już mrok
Wpadam w jakiś nierealny stan
Znów zaczynam ten swój codzienny lot
Refren
Wyobraźnia, o-o
Wyobraźnia, to mój skarb
Wyobraźnia, o-o
Moja wyobraźnia
Moja wyobraźnia